Idea powstania Katolickiej Szkoły Podstawowej zrodziła się z potrzeby czasu – wynikającej z pragnienia kształtowania pełnej, dojrzałej formacji osobowej człowieka już od najwcześniejszych lat jego rozwoju intelektualnego. W czasie gdy dotychczas obowiązujące wartości przez wielu zostały zanegowane, wydawało mi się, że należy wspomóc rodziców w wychowaniu zgodnym z nauczaniem Kościoła oraz dać możliwość ich dzieciom zdobywania rzetelnej wiedzy i wszechstronnego rozwoju. Do mojej idei przychylił się JE ks. bp. Jan Bernard Szlaga, który 29 czerwca 2002 roku wydał dekret o powołaniu kociewskiego gdyż pierwotnie miała być to szkoła średnia.
Jednak droga od idei do jej realizacji była długa. Najpierw należało znaleźć lokum: w tym celu szukałem wsparcia zarówno u lokalnych władz samorządowych, jak i poprzez osobiste spotkania z wpływowymi osobami Starogardu Gdańskiego. Powstawały mgliste propozycje utworzenia pierwszej klasy czy to w Szkole Muzycznej, budynku rozwiązanego Liceum Chemicznego, czy szkoły nr 5. Dyskutowaliśmy na temat możliwości przejęcia przedwojennego budynku na ulicy Chojnickiej, czy budowania od podstaw nowej placówki. Zastanawialiśmy się, jak zmotywować społeczność lokalną do tej inicjatywy.
Z Opatrzności Bożej – mocno w to wierzę – do parafii św. Katarzyny zgłosiła się kanclerz Pomorskiej Wyższej Szkoły Polityki Społecznej i Gospodarczej – bo tak kiedyś nazywała się ta uczelnia – dziś już śp. p. Izabela Krzymińska. Zależało jej na tym, aby w Starogardzie stworzyć kompleks szkół – od podstawowej do wyższej. I tak idea stała się czynem.
Organem prowadzącym stała się spółka KLK, na której spoczął ciężar odpowiedzialności materialnej za funkcjonowanie obiektu, wynagrodzenia nauczycieli oraz wszelkie inne kwestie bytowe. Pierwszy rok nauki odbywał się jeszcze w odgrodzonej części uczelni. W planach było jednak zaadaptowanie budynku należącego do byłych zakładów „Centra”, tak aby szkoła dysponowała własnym obiektem. We wrześniu 2006 r. przy ogromnym nakładzie środków finansowych budynek był gotowy.
Aby móc właściwie prowadzić tego rodzaju przedsięwzięcie, po studiach doktoranckich podjąłem studia podyplomowe z zakresu zarządzania oświatą. Do moich zadań jako dyrektora szkoły należało zatrudnienie nauczycieli, przygotowanie całej dokumentacji niezbędnej do funkcjonowania szkoły: został zredagowany statut zgodny z zasadami nauki katolickiej, program wychowawczy oparty na chrześcijańskiej wizji rozwoju duchowego człowieka, wewnętrzny system oceniania i inne ważne do dokumenty. Działalność szkoły katolickiej jako instytucji wychowawczej podlegała nadzorowi Biskupa Diecezji Pelplińskiej zgodnie z postanowieniami prawa kościelnego, a nadzór pedagogiczny nad Szkołą objęło Kuratorium Oświaty.
W trakcie powstawania tej cennej inicjatywy otrzymałem nominację na proboszcza Grabowa Kościerskiego. Było to dla mnie dodatkowe wyzwanie związane z odległością, jaką musiałem codziennie pokonywać, oraz z nowymi obowiązkami, jakie musiałem pogodzić.
Gdy szkoła rozpoczęła swoją działalność w 2005r., była bardzo kameralna: pierwsza klasa liczyła tylko 7 osób. Jednak dobry klimat współpracy z rodzicami zaowocował utworzeniem dwóch klas w roku następnym. Z inicjatywy Rady Rodziców postanowiłem formować dzieci liturgicznie, odprawiając msze św. dla uczniów z homilią dla nich przeznaczoną oraz zorganizować w klasie drugiej szkolną I komunię św., na co uzyskałem pozwolenie od ówczesnego biskupa. Wraz z rozwojem szkoły pojawiły się nowe problemy, zwiększyła się Rada Pedagogiczna, której funkcjonowaniu należało nadać dobry kierunek. Po pierwszym półroczu organ prowadzący szkołę zadecydował o zatrudnieniu wicedyrektora. Wicedyrektorem został, dziś już niestety świętej pamięci,. Kazimierz Bagnucki, który w sposób jasny przedstawił nam swoją wizję naszej szkoły; nie bez znaczenia był też fakt, że posiadał on ogromne doświadczenie – był wieloletnim pracownikiem Kuratorium Oświaty.
W tym czasie uczestniczyłem również jako dyrektor KSP w zebraniach dyrektorów. Jedno spotkanie odbyło się w Grabowie Kościerskim wraz z przedstawicielami Kuratorium Oświaty. Dzięki swoim możliwościom zorganizowałem szkolenie dyrektorów dotyczące współczesnych zagrożeń związanych z działalnością sekt: prowadziło je biuro informacji o sektach z Gdańska.
W kolejnym roku udało się utworzyć nowe dwie klasy, wprowadziliśmy katechezę dla dorosłych, tak by dać również rodzicom możliwość aktywnego uczestnictwa w wszechstronnym formowaniu ich dzieci. Szkoła otrzymała również patrona w 2007r.: stał się nim ks. Jan Twardowski.
Bogu dziękuję za wspaniały czas życia szkolnego KSP oraz spotkanie na swoje ścieżce życiowej śp. Izabeli Krzymińskiej oraz śp. Kazimierza Bagnuckiego.
Chrystus powierzył człowieka rodzicom i wychowawcom. Tego człowieka, wobec którego Bóg „ma swój plan: pragnie mianowicie dać mu udział w życiu wiecznym”. Poprzez swoją naukę Kościół spełniający swoją misję w Szkołach Katolickich, czyli dzieło rozeznania i proroctwa w odniesieniu do „rzeczy nowych”, pragnie ukazywać Chrystusa jako Drogę, głosić Chrystusa jako Prawdę i dawać Go jako Życie. - Jan Paweł II