Św. Maksymilian Maria Kolbe trzeźwość propagował przez różne dzieła, szczególnie na łamach "Rycerza Niepokalanej".
Jego stosunek do ludzi pijących alkohol charakteryzuje dobrze notatka z jego pamiętnika z czasu podróży do Rzymu w 1930 r: "Pijak w rowie; zbawić duszę pijaka, który wstał z łóżka i poszedł do rowu".
Jako człowiek światły wiedział, że walka z piciem alkoholu to nie zmaganie się z jakąś substancją materialną, lecz że jest to walka w wymiarze duchowym. Dlatego dążenie do całkowitej wolności od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu - na wzór Maryi - uważał za fundament pracy nad otrzeźwieniem Narodu. "Niepokalana - uczył więc Św. Maksymilian - oto nasz ideał. ... Niećcie wszędzie miłość i ufność ku Maryi Niepokalanej, a ujrzycie, że nawet z oczu najzatwardzialszych grzeszników popłyną łzy, opróżnią się więzienia, zwiększy się zastęp trzeźwych pracowników, a ogniska domowe zabłysną cnotą, pokój i szczęście wyniszczy niezgodę i ból."